Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Zamiast salonu - Świąteczny misz-masz

 Witam . Dzisiejszy post miał być zupełnie o czym innym ale jakoś tak wyszło samo z siebie że niestety mam co innego . Wiem że miał być salon , nawet już zaczęłam go pisać (jestem na etapie ,, przed'') ale jak to czasami bywa życie jest dość przewrotne i postanowiło zmienić moje plany . A w jaki sposób ? a no w dość prosty - czyli najzwyczajniejsze choróbsko i to w dość perfidnej odmianie .Zaczęło się od zwykłego bólu gardła a skończyło na zupełnej głuchocie . Do tego czas leczenia dość długi bo ponad miesięczny . Oczywiście żeby nie było mi samej smutno w tym ciężkim czasie dołączyła do mnie reszta rodzinki , uchował się tylko ślubny . Jego jakoś ominęła ta wątpliwa przyjemność . Tak więc zamiast salonu są fotki z przygotowań do świąt . Na wszystkich blogach od dekoracji świątecznych aż dech zapiera więc żeby się nie wyłamywać u mnie też kilka fotek , może niezbyt imponujących ale co tam .   Zdjęć choinki niestety jeszcze brak bo najzwyczajniej w świecie ubieramy ją w wigilię . Tak jakoś zostało mi to chyba z dzieciństwa . Poniżej fotki może nie zbyt dobrej jakości bo niestety aparat dalej nie chce współpracować ale jak się nie ma co się lubi......to się wrzuca co się ma....




 Kto zaglądał tu wcześniej wie że nie wyrzucam uschniętych róż tylko je wykorzystuję . Poniżej wianek właśnie z takich zaschniętych róż , trochę pobielony , trzy ptaszki , kokarda i jak dla mnie idealnie wpasował się w świąteczny klimat .



 Na kuchennej półeczce usadowiły się zadowolone krasnale

A i dla mikołaja znalazło się miejsce
 Na koniec zupełnie nie świąteczne nowości zakupowe . Ostatnio dzięki znajomej dowiedziałam się o fajnym sklepie gdzie ceny są bardzo kuszące i za małe kwoty można dostać dość fajne rzeczy . Pojechałam , sprawdziłam , no i...rewelacja ! Naprawdę warto . Poniżej dwa abażurki które były w starych lampkach powiesiłam na moim wynalazku domowej roboty .
 A tu już lampki w nowej odsłonie . Nowe abażurki . Cena powaliła mnie na kolana , 1 euro 79 centów ! Więc przygarnęłam cztery sztuki .Dwie poszły do lampek ...

A dwie do świeczników ( jak widać remont u nas dalej trwa , korytarz w dalszym ciągu czeka na swoją kolejkę)

 Lampion też pochodzi z w/w sklepu
 tak jak i lampka oliwna
i pojemniczki na przyprawy
 Obrazki na sztalugach to już zakup z innego sklepu ale cena równie idealna
 No w końcu jakoś dobrnęłam do końca , mam nadzieję że wy też . Jak widać dość sporo się tego nazbierało i wyszedł taki przedświąteczny misz-masz . Nie wiem czy jeszcze coś wrzucę przed końcem roku więc w razie czego życzę wszystkim -

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia.
Niech nadchodzące Święta będą dla was niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu , trosk i zmartwień .
Życzę , aby odbyły się w spokoju , radości w śród rodziny  , przyjaciół oraz wszystkich bliskich dla was osób .
A w raz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia .
Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia .

                              Sylwia



2 komentarze:

  1. Kochana piekne dekoracje! Szklane choineczki dojrzałam, mam takie same.. Spokojnych Świąt !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Very interesting blog. A lot of blogs I see these days don't really provide anything that attract others, but I'm most definitely interested in this one. Just thought that I would post and let you know.

    OdpowiedzUsuń