Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 24 listopada 2011

Papierowa masa

 Pokarzę wam dziś coś co przez przypadek odkryłam w sklepie do którego zaglądam dość często . Ameryki nie odkryłam bo przecież o masie papierowej słyszał każdy i spokojnie można ją sobie zrobić samemu . Ale po co sobie życie utrudniać skoro dostępne są ,, gotowce ''? No właśnie ! trochę wody , gotowy sproszkowany papier i masa gotowa ! Zaletą masy jest to że wystarczy potem ją wysuszyć i jest twarda jak kamień .
 Ale to nie jedyna zaleta takiej gotowej masy .Jest jeszcze coś co warte jest o wiele więcej . Kto ma nastolatków w domu doskonale wie jak trudno w dobie internetu zachęcić je do wspólnej zabawy ( bez internetu !! ) . A tu proszę ! Trochę papieru i wody i skupione miny mówią same za siebie !



 Pierwsze ozdoby gotowe do suszenia
 Oczywiście nic nie trwa wiecznie i po jakimś czasie doczekaliśmy się pierwszego dezertera . Synuś stwierdził że już dość się napracował nad wykrawaniem ozdóbek i postanowił że wykorzysta masę do budowy bramki
 Tutaj celowanie do zmontowanej na szybko bramki
 Na szczęście posiadam nastolatków sztuk 2 więc na placu boju zostałam ja i córuś . I tak powstały przeróżne ozdoby świąteczne . Może nie idealne ale za to wyjątkowe bo zrobione wspólnymi siłami i w szczególnej atmosferze . Zapraszam do oglądania








 To oczywiście nie wszystkie ozdóbki , reszta czeka na malowanie , ozdabianie i lakierowanie . Tak jak np. ten mikołaj ( dzieło córci ) . Zabawa przy tworzeniu z masy papierowej jest doskonała a przy okazji powstają fajne , jedyne w swoim rodzaju ozdoby .
To wszystko na dziś , pędzę dalej lepić te nasze ozdóbki ! Miłego wieczoru wszystkim życzę !

2 komentarze:

  1. Świetną zabawę mieliście :) Ozdoby przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  2. I to są wspaniałe i niezapomniane chwile :) A ozdoby są urocze i mają duszę bo robione są wspólnie :) Pozdrawiam serdecznie :)
    P.S. Z Aniołkiem problemu nie będzie tylko musimy się zgadać :)))

    OdpowiedzUsuń