Tytuł posta może troszeczkę dziwny ale prawdziwy . No bo przecież każdy z nas ma kręćka na jakimś punkcie . Mój kręciek to tytułowe złomy i dla tego stwierdziłam że muszą znaleźć się na moim blogu . Parę lat temu jak ktoś by mi powiedział że zacznę zbierać rzeczy zupełnie do niczego nie potrzebne pewnie bym go wyśmiała . Jakieś złomy , po co mi to ?! tak zapewne brzmiała by moja odpowiedz , no ale człowiek to stworzenie nieobliczalne i wystarczy jeden przypadek lub malutki impuls i zmienia swoje zdanie . W moim wypadku impulsem była srebrna cukiernica ( zdjęcie wyżej ) a potem to już potoczyło się lawinowo .
Wszelkiej maści i wielkości dzbanki i dzbanuszki
W kolekcji nie mogło zabraknąć przyborników na stół
Zestawy do kawy również dołączyły do kolekcji
To tylko kilka ,, złomów " z mojej kolekcji , reszta upchnięta czeka na trzy rzeczy - koniec remontu , czyszczenie i większą witrynę . Ta na zdjęciu została zakupiona dość dawno i na początku wszystko się pięknie mieściło . Niestety z czasem zrobiło się tam bardzo ciasno . Reszta kolekcji zostanie kiedyś obfocona ale to z czasem . Zrobienie dobrych zdjęć takim świecącym rzeczom nie jest zbyt łatwe , bynajmniej dla mnie . Bo albo wychodzą rozmazane albo zbyt mocno odbijają światło , a to z kolei doprowadza mnie do furii . To tak w skrócie o moim bziku .
A na koniec na poprawę humoru zdjęcie naszej suni Niksi ( ta mina towarzyszy jej zawsze kiedy wywęszy słodycze )
Łączna liczba wyświetleń
41,210
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję za odwiedziny!!
OdpowiedzUsuńPrzejrzałam Twojego bloga i jestem pod wrażeniem prac ,ktore wykonujecie w domu.
masz piękne meble i "złomy"...
Pozdrawiam serdecznie
Skarby masz rewelacyjne!!! Pięknie wyglądają zresztą tak samo jak meble i dom! Będę obserwować z wielką przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńO matko jakie "złomowisko " :)) Zazdraszczam po cichu. Sama mam tylko samowar, ale i to nie srebrny. I mała cukierniczkę która tez srebrną udaje :))
OdpowiedzUsuń